Disco balz
wszystkie utwory umieszczane w celach promocyjnych. jeżeli jesteś artystą i nie chcesz. żeby Twój utwór się tu znajdował napisz do mnie a natychmiast go usunę. zrób to samo jeżeli chcesz się czymś podzielić :-) if you own any of the material and would like it removed please mail me and I will do so immediately. do the same if you want to share something :-)
czwartek, 25 października 2007
bobmo
ten 18latek z Bordeaux wydał ostatnio swój debiutancki singiel "let's go bobmo" pod szyldem Institubes. Za plecami dzieciaka stoi nie byle kto, tylko sam Surkin. Aha, i podobno robi muzykę za pomocą Playstation (????????)

Taki electro house z rave'ową nutą. "rockethouse" to parkietowy wymiatacz...

bobmobobmobobmo

Etykiety: , ,

piątek, 19 października 2007
co się stanie...


....kiedy dwóch nju rejwowych młodzieńców (najgorętsze nazwiska sezonu!)-Sinden i Herve aka Count of Monte Cristal, weźmie się za remix "gangsta break" w wydaniu Aquasky???

wyjdzie to

Etykiety: ,

czwartek, 18 października 2007
kochamy the bloody beetroots



wszyscy powoli wariują na ich punkcie. szczególnie bloggersi i dje, ale pewnie niedługo większość parkietów będzie płonąć pod wpływem tego włoskiego nu-rave'u. nie mogłam o nich nie napisać... na początku usłyszałam świetny remix "cocotte" Teenage Bad Girl a teraz singiel. ciężko usiedzieć w miejscu. naprawdę

miłość miłość miłość

Etykiety:

środa, 17 października 2007
retro electro cz.II




kawałki raczej z przełomu wieku, ale już bardziej "dotańca" niż roygbiv no i obydwa mają ten fajny oldskulowy klimat...

pierwszy to les rythmes digitales, z płyty "darkdancer" (1999)

drugi - DJ Elin, kawałek otwiera pierwszą część kompilacji Neo Pop (2002)

Etykiety:

piątek, 12 października 2007
kolejny spam...
tym razem ja kontra Wrocław :) trzymajcie kciuki
środa, 10 października 2007
retro electro cz.I
retrofuturismo, czyli trochę jak filmy s-f z lat 80tych...



"roygbiv" to utwór wyjątkowy jak na boards of canada, ale publikuje go, żeby pokazać o co kaman....
kocham ten numer za midi, syntezatory i za fan-made teledysk. "roygbiv" idealnie by się sprawdził jako podkład do tych oldskulowych reklam...


niedługo więcej retro electro, w formie mp3....
spam imprezowy :-)





czeka nas pracowity i długi weekend...
poniedziałek, 8 października 2007
Remi Nicole vs Punks Jump Up


nie, żebym była jakąś wielką fanką takiego śpiewania gdzieś pomiędzy baile funk a Amy Winehouse...dance punkowcy ze stajni kitsune, grający pod nazwą Punks Jump Up też nie porywają w autorskich numerach...


ale remixy mają spoko a i ta współpraca wyszła pysznie.


Remi Nicole - Go Mr. Sunshine ( Punks Jump Up)

Etykiety: ,

midnight juggernauts




czyli kosmonauci z antypodów, co nie dziwi bo ostatnio Australia obfituje w muzycznych frików. Trochę jak junior boys, trochę jak hot chip, kosmiczno-przestrzenne wybiegi w stylu Kelley Polara. W sumie włożyłabym płytę "dystopia" do szuflady z napisem "muzyka-do-picia-kawy-w-sektorze-dla-niepalących", ale kiedy dotarłam do numeru nr. 7 czyli road to recovery, zrozumiałam, że znalazłam parkietowy hicior na zbliżający się sezon...

midnight juggernauts - road to recovery

Etykiety: